Dla mnie sukces artystyczny to umiejętność pobudzenia mojej wrażliwości. Po raz kolejny CI się to udało. Dla mnie jesteś Kobietą Sukcesu. :] Życzę sobie więcej Twoich sukcesów.
Rewelacyjna praca...Dawno mi się tak żadna nie podobała. Technicznie, to już przechodzisz samą siebie, wciąż lepiej i lepiej..Straszny pająk, wstrętny;p strach w tym kawałku oka ogromny..a sieć-majstersztyk!
brrr.... aż mnie ciarki przechodzą, jak patrzę na tego pająka... praca fantastyczna, a pajęczynka...to niemożliwe, że można tak ją narysować, a jednak to zrobiłaś... :)
Kolejny artystyczny sukces Kobieto :]
OdpowiedzUsuńhyhy..Tichon...jaki tam sukces - kreślenie ołóweczkami:)..Dziękuję:*
OdpowiedzUsuńKocham pani prace! Są prawie idealne! :D
OdpowiedzUsuńDzięki:)..hyhy.."prawie" robi wielką różnicę;):)))))
OdpowiedzUsuńTyskie? xDD ...
OdpowiedzUsuńDla mnie sukces artystyczny to umiejętność pobudzenia mojej wrażliwości. Po raz kolejny CI się to udało. Dla mnie jesteś Kobietą Sukcesu. :]
OdpowiedzUsuńŻyczę sobie więcej Twoich sukcesów.
Tichon...poproszę dodawac do komentarzy insulinę - przez Twój lukier cukrzycy dostałam:)))A poważnie - dziękuję Ci:):*
OdpowiedzUsuńRewelacyjna praca...Dawno mi się tak żadna nie podobała. Technicznie, to już przechodzisz samą siebie, wciąż lepiej i lepiej..Straszny pająk, wstrętny;p strach w tym kawałku oka ogromny..a sieć-majstersztyk!
OdpowiedzUsuńbrrr.... aż mnie ciarki przechodzą, jak patrzę na tego pająka...
OdpowiedzUsuńpraca fantastyczna, a pajęczynka...to niemożliwe, że można tak ją narysować, a jednak to zrobiłaś...
:)
Piękne ukazane emocje Mirello!
OdpowiedzUsuń