*

Copyright © 2011 Mirella Ulbrych-Łodziana. Wszelkie prawa zastrzeżone.



sobota, 29 stycznia 2011

Cyk, kompania na zdrowie!

Diable, bierz moją duszę

Jeśli jej jesteś rad
Ale przeżyć raz jeszcze muszę
Moje czterdzieści lat
Daj w nowym życiu, diable
Miłość i śmierć, jak w tem
Wiatr burzliwy na żagle
Myśl poza dobrem i złem
Znów będę bił się i kochał
Bujnie, wspaniale żył
Radość, a nie alkohol
Wlej mi, diable, do żył
Cyk, kompania na zdrowie

Pijmy głębokim szkłem
Ja wam dzisiaj o sobie opowiem
W barze "Pod zdechłym psem"
/Mój ulubiony Michał Bajor/
Aby poczuć, trzeba przesłuchać http://www.youtube.com/watch?v=HHhNG355n7g

Dziękując http://kevinlomax13.digart.pl/ za inspirację

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz